czwartek, 9 października 2014

konfitury i dżemy


Nadszedł czas na robienie przetworów. Zabrałam się więc za przygotowywanie własnych dżemów i konfitur.
Tydzień temu  zrobiłam 3 rodzaje, a dzisiaj postanowiłam otworzyć każdy smak i poczęstować nimi znajomych. Oczywiście liczę na ciekawe spostrzeżenia...

I. Konfitura z dynią
składniki:
1 mała dynia ( coś nieco ponad kilogram )
2 średnie  marchewki
sok z  dwóch  pomarańczy
miąższ z jednej pomarańczy - trzeba obrać z błonek
4 łyżki cukru - u mnie ksylitolu
szczypta kardamonu i cynamonu

Dynię należy pokroić w drobną kostkę, oczywiście pozbywamy się miąższu wraz z pestkami ze środka i obieramy zewnętrzną skórkę. Wrzucamy do garnka i dodajemy sok z dwóch  pomarańczy wraz z cukrem. Gotujemy na małym ogniu około 40 minut, co jakiś czas mieszając aby zawartość nie przywarła do garnka. Kiedy dynia jest już rozgotowana i wygląda jak papka dyniowa, dodajemy marchewkę pokrojoną w bardzo drobną kostkę oraz miąższ z pomarańczy. Gotujemy jeszcze około 20 minut, na koniec dodajemy przyprawy.

Konfiturę przekładamy do wyparzonych słoików, szczelnie zakręcamy i pasteryzujemy na "sucho" lub "mokro" Ja zrobiłam to na sucho: Wstawiamy do chłodnego piekarnika dobrze zakręcone słoiki, ustawiamy piekarnik na 130 stopni C, grzanie góra i dół i pasteryzowałam przez godzinę.

II. Konfitura z cukinii
składniki:
3 cukinie
ananas w puszcze
sok z pomarańczy
sok z cytryny
mięta
pół szklanki cukier
galaretka truskawkowa

 Cukinię ścieramy  na tarce na grube oka (można bardzo drobno pokroić). Wyszło mi 5 szklanek cukinii. Ananas należy odsączyć i pokroić w drobną kostkę. W garnku wymieszać cukinię z cukrem, ananasem, sokiem z pomarańczy i cytryny. Gotować na wolnym ogniu przez około godzinkę, co chwilę mieszając. Po odstawieniu z ognia dodać galaretkę i dokładnie wymieszać. Na koniec dodajemy drobno posiekaną garść świeżej mięty, jeśli dajemy suszoną to garść będzie mniejsza. Konfiturę nakładamy do świeżo wyparzonych słoików i pasteryzujemy tak jak konfiturę z dyni.

 III Dżem malinowy z brzoskwinią.
składniki:
2 kilogramy malin
4 brzoskwinie
pół szklanki cukru
łyżeczka kardamonu i mielonych goździków

 Maliny zasypujemy cukrem i odstawiamy na godzinę. W tym czasie obraną ze skórki brzoskwinie kroimy w kosteczkę. Dodajemy do malin brzoskwinie i gotujemy na małym ogniu co jakiś czas mieszając. Gotujemy  30-40 minut, aż całość stworzy  w miarę jednolitą masę. Ja pozostawiłam widoczne miękkie kawałki brzoskwini. Gotowy dżem tak jak poprzednio, przekładamy do wyparzonych słoików i pasteryzujemy.

 
Pasteryzacja na mokro wymaga krótszego czasu pasteryzowania, jednak ja wolę " na sucho".

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz