Ciasto ma niepowtarzalny smak i aromat - mięta i czekolada, jak dla mnie fascynujący
duet.
pół tabliczki gorzkiej czekolady ( trzeba sprawdzić skład, czy nie ma mleka lub glutenu)
2 łyżki karobu
3 łyżki ksylitolu
garść świeżej mięty
duża garść włoskich orzechów
zwykła lub kandyzowana skórka pomarańczowa i cytrynowa
2 jajka - (można jaja zastąpić mączką chleba świętojańskiego)
4 duże łyżki mąki bezglutenowej
2 łyżki maki ryżowej
1 łyżeczka proszku do pieczenia
Jabłka, czekoladę, orzechy
i miętę siekamy w malakserze
Jaja ubijamy z ksylitolem, dodajemy rozpuszczony wystudzony
tłuszcz, powoli dodajemy mąkę i proszek do pieczenia cały czas mieszając. Na koniec dodajemy karob i mieszamy na gładką masę. Do masy dodajemy posiekane jabłka, orzechy,
miętę, kandyzowaną skórkę z owoców. Zwykłą skórkę ścieramy na drobnych oczkach
na tarce. Dokładnie mieszamy dużą łyżką aby wszystkie składniki dokładnie się połączyły.Ciasto wlewamy na blaszkę wyłożoną papierem i wkładamy do nagrzanego piekarnika do 180 stopni na około 40 minut.
Ciasto wychodzi zbite i lekko wilgotne.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz