W czasie wolnych dni, kiedy to dłużej wyleguję się w łóżku lub planuję tzw. dzień lenia- robię sobie śniadanio - obiady czyli dania, które są podawane w późnych godzinach
rannych i są wystarczająco syte, aby nie czuć głodu do późnego popołudnia.
Do takich dań należy jajecznica z makaronem i pomidorami..,
a może to makaron z jajkiem..., nie ważna nazwa, sedno stanowi smak i krótki
czas przygotowania.
składniki na porcję dla 2 osób
3 jajka - u mnie zawsze jaja z chowu wolnowybiegowego i
ekologicznego jeśli nie mam od zaprzyjaźnionego gospodarza.
około
180
gram makaronu bezglutenowego
1 cebula
1 ząbek czosnku
2 małe lub 1 duży pomidor
3 łyżki oleju lub oliwy
przyprawy: sól, pieprz, kurkuma, bazylia
opcjonalnie: natka pietruszki i parmezan- ja dodaję drobno pokrojony" leerdammer" bez laktozy i glutenu.
Gotujemy makaron wg wskazań na opakowaniu. Przelewamy zimną
wodą i pozostawiamy na sicie. Pomidor najlepiej sparzyć i obrać ze skórki, a
następnie pokroić w półplastry.
Cebulę i czosnek drobno siekamy następnie podgrzewamy olej na patelni
i dodajemy cebulę oraz czosnek, smażymy około minuty, dodajemy
makaron i całość podsmażamy - około 3 minuty. Do makaronu wybijamy jajka i
przyprawiamy. Całość delikatnie mieszamy, kiedy jajka się zetną i połączą z
makaronem dodajemy pokrojone pomidory. Zawartość patelni mieszamy potrząsając
patelnią, tak aby zawartość się połączyła, ale nie zrobiła się "papka" i gotowe, można na koniec posypać
zawartość startym parmezanem i posiekaną natką pietruszki. Pychota !
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz