czwartek, 21 sierpnia 2014

zupa "chińska" w polskim wydaniu

Ta zupa to moja własna kombinacja wynikająca z miłości do chińskiej kuchni , a właściwie do niektórych jej produktów. Danie szybkie i moim zdaniem smaczne, a co najważniejsze bezpieczne ( dla bezglutenowców i bezlaktozowców),  nie drogie.

wersja dla 4 osób

składniki:

makaron ryżowy  z tapioki lub z manioku

1,5 litra  rosołu  warzywnego lub mięsnego

filet z kurczaka ( może być wersja bez mięsna)

2 średnie marchewki

1 korzeń pietruszki

12 pieczarek  jeśli ktoś lubi to mogą to być np: grzyby mun - ja kupuję suszone i stosuje je zamiennie zamiast pieczarek. ( uwielbiam ich  "chrupkość")

natka piertruszki

cebula

3 ząbki czosnku

sól, pieprz

 

 Filet z kurczaka kroimy w drobne paseczki, podsmażamy  go na patelni ok 5 minut, doprawiamy solą i pieprzem,  następnie dodajemy  posiekany drobno czosnek   i cebulą podsmażać razem jeszcze  około  10 minut. Na koniec  dodajemy  pokrojoną w plasterki lub słupki marchewkę, pietruszkę i  wybrane grzyby. Należy pamiętać, że grzybki mun należy przyrządzić wg wskazówek na opakowaniu, wymagają wcześniejszego namoczenia.  Wszystkie składniki  podsmażamy jeszcze  około 5 minuty, następnie zalewamy je przygotowanym wcześniej wywarem warzywnym lub mięsnym, zagotowujemy i odstawiamy z ognia. Makaron rozdzielamy do głębokich talerzy lub miseczek posypujemy drobno posiekaną natką pietruszki i zalewamy naszą chińską zupą w polskim wydaniu.
Możemy doprawić do smaku solą, pieprzem, sosem sojowym wg. uznania

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz